To już prawdopodobnie ostatnie zdjęcie przed zasiedleniem baniaczka nowymi krewetkami. Parametry wody się ustabilizowały.
N02 – 0, No3 -10, KH 0, GH 7, PH, 5,5, przewodność na poziomie 290 µs/cm, temp. wody 19st.
Szczególnie cieszy mnie niskie i stałe PH, bo już miałem obawy, że płukanie podłoża mogło je uszkodzić. Mchy pięknie rosną a ślimaki szaleją. Nie wpuszczałem żadnych ryb by woda szybciej dojrzała. Jakoś żal mi by ich było, gdyby któreś padły. Poza tym różnica temperatury ok. 7 stopni między ogólnym a krewetkarium mogłaby im zaszkodzić. Wpuściłem natomiast ostatnią i jedyną krewetkę ze starego mniejszego baniaka. Póki co żyje, ale ma stare nawyki, czyli przeważnie stoi w jednym miejscu lub wolno przemieszcza się po akwarium. Już wkrótce nowe stado. 🙂
20.02.2106r.
Ostatni sprawiedliwy