Tiger, tigerowi nie równy – 11.02.2018

Ostatnio na FB przeczytałem ciekawą opinie dotycząca BT0, jakoby pojawianie się w ich potomstwie osobników Rusty jest wynikiem nieodpowiednich parametrów wody. Trochę mnie to zszokowało.

Pierwszym moim skojarzeniem było, że hodowca ma nieuczciwe intencje sprzedając BT0, z których wyskakują Rusty. Drugim, że może się na nich nie zna. Następstwem tych przemyśleń było to, że z Blue Tigerami to śliski temat. Im dłużej je mamy tym nasza wiedza o niech bardziej ewoluuje, a ilu hodowców tyle opinii.

Poniżej zdjęcia moich Tigerów:

Krewetki te zostały wyselekcjonowane ze stada OEBT pod koniec sierpnia 2017r., będąc małymi ok 5-10mm przecinkami. Wszystkie wtedy były ciemno-atramentowe, z niewidocznymi paskami, a wyglądały tak.

Wzorując się na poniższej tabeli jak i opisom autorstwa Darka Firleja z ZA nr 3., krewetki nazywam póki co OE Deep Blue Tiger, lub ewentualnie var. Rusty

W sieci, jak zauważyłem zdania są podzielone. Hodowcy klasyfikują je jako Bt0, Royal lub DBT. 

BT0 – najwyższa klasa Black Tigera. O ile BT1 charakteryzuje się pełną czernią, to BTo jest wynikiem krzyżówki Black Tigera z OEBT. Krewetki czarne posiadające widoczną niebieską poświatę ( cecha szczególna Blue Tigera)

Royal Blue – nie znam pochodzenia tej krewetki. Z pewnością krzyżówka wysokiej klasy Tigerów. Ciemno niebieskie tło, brak pasków.

Deep Blue Tiger – odmiana o głębokim niebieskim kolorze nie tylko poprzecznych pasków, ale również tła. Krzyżówka Blue Tiger z Black Tiger

Reasumując powyższe krewetki na zdjęciach mogą być zarówno BT0, Royalem lub DBT (szczególnie Rusty). I tu pojawia się pytanie. Czy mamy prawo je nazwać BT0 lub Royal jeśli w potomstwie wyskakują słabszej klasy krewetki? Czy linie BT0 lub Royala nie powinny być na tyle stabilne by u młodych nie było żadnego „odpadu” ? Czy jak kupię od kogoś BT0 i wyskoczy mi Rusty to mam się cieszyć bo to samica Royala, czy może mam czuć się oszukany ?

Ponieważ na powyższe pytania nie ma jasnych odpowiedzi dla bezpieczeństwa robale ze zdjęć póki co wole nazywać OEBT z genem DEEP lub Rusty, ewentualnie Royala lub BT0. Czemu? Ano dlatego, że w razie sprzedaży tych krewetek pod nazwą Royal jeden kupujący będzie się cieszył, że ma klasowe robale, a drugi powie, że nabył szajs bo mu rude wyskoczyły :D.

Temat genów u Tigerów to istny węzeł gordyjski. Coś, co dla kogoś będzie „odpadem”, dla innego być nie musi. (Przykładowo, z góry zakłada się, że większość jasnych Tigerów w OEBT to odpad ;)). Dodatkowym, niezręcznym mankamentem u nich jest to, że lubią zmieniać kolory (mowa o OEBT). Czy z powodu nieprawidłowych parametrów wody? …. Hmm…Oczywiście, że prawidłowe parametry wody mają istotny wpływ na kondycję naszych robali, również tę zauważalną gołym okiem pod postacią wybarwienia. Bynajmniej tego stwierdzenia nie neguję, jednak w kwestii zmiany koloru u Tigerów (ich postrzegania) najważniejszą rolę odgrywa światło oraz wiek krewetki, ale… o tym o już kiedy indziej. 😉

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tigers. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *