Pierwsze młode wśród Deep Blue Tiger OE
Minęły trzy tygodnie, odkąd zauważyłem pierwszego malucha Deep Blue Tiger OE wielkości małżoraczka. Obecnie ma już około 5 mm. Nigdy nie widziałem na raz więcej niż jednej sztuki, aż do dnia wczorajszego. Możliwe, że młode się ukrywają albo po prostu nie przeżyły.
Był to pierwszy miot samicy, więc zakładałem, że może zrzucić jaja. Być może większość młodych się nie utrzymała i ostały się tylko te dwa. Trudno powiedzieć.
Brak ponownego zajajczenia
Mam mieszane uczucia – z jednej strony udało się doczekać młodych, ale z drugiej samica nie zajajczyła ponownie. Obserwuję sytuację i zastanawiam się nad możliwymi przyczynami. DBT są na podłożu ENVI, a parametry ustawione są pod Tajwany, co może mieć wpływ na ich rozmnażanie. Dla porównania, OEBT trzymane na wyjałowionym HELPIE (>500 µS) wciąż się mnożą i śmigają aż miło patrzeć.

Niespodziewany intruz w akwarium
Tydzień temu przeżyłem niemały szok – w moim zbiorniku zauważyłem czerwoną glistę wychodzącą spod podłoża! Miała około 5 cm długości i przypominała pospolite wędkarskie „jedynki”. Gdy próbowałem ją złapać pęsetą, szybko zaczęła się wwiercać w podłoże. Udało mi się wyrwać część, ale reszta zniknęła pod ziemią. Od tamtej pory nie zauważyłem kolejnych, ale licho nie śpi.
➡️ Wniosek: Zawsze sparzajcie liście i szyszki przed wrzuceniem ich do akwarium! To był jedyny raz, kiedy tego nie zrobiłem, i oto efekt. 😅
✅ Podsumowanie:
- Pierwszy miot DBT – pojawiły się młode, ale ich przeżywalność jest niepewna.
- Samica nie zajajczyła ponownie – obserwacja warunków i możliwych przyczyn.
- Parametry wody mogą mieć wpływ – DBT na ENVI, OEBT na HELPIE (>500 µS) mnożą się lepiej.
- Niespodziewana glista – konieczność sparzania materiału roślinnego przed dodaniem do akwarium.
O dalszych losach krewetek OEBT możesz przeczytać tutaj.