[BT5] Co było w jajkach niespodziankach? – 31.05.2018
Upłynęły prawie trzy miesiące od wyklucia pierwszego miotu dzikich Tigerów. Zastanawiałem się wtedy co drzemie w ich genach. Teraz wiem, że dużo ciekawego :).
Część krewetek już od przecinków była czerwona. Początkowo myślałem, że to przez pomarańczową kutykule, jednak im krewetki były większe tym czerwone paski stawały się widoczniejsze. Procentowo w miocie czerwonych krewetek jest ok. 30-40%. Pozostałe są czarne jak rodzice. Poniżej kilka fotek, niektórych osobników.
Zastanawia mnie mocno, czy z dzikich Tigerów podobnie jak u Crystali są czarne i czerwone osobniki, jeśli linia nie jest wyczyszczona. Co ciekawe te czerwone Tigery nie wyglądają jak pospolite Red Tigery. Wyglądają jak ich czarni bracia BT 5…tyle, że czerwone. A może to jakieś hybrydy ? Nie wiem. W każdym razie czerwone krewetki trafią do osobnego zbiornika po dawnych OEBT już niedługo, bo obecni dwaj poniżsi lokatorzy na dniach będą wysyłani do nowego właściciela.
nieźle, ciekawi mnie również co dadzą kolejne pokolenia tych czerwonych, czekam na relację!